Callanetics - wyzwanie ukończone | Callanetics - challenge completed

14 dniowe wyzwanie z zestawem ćwiczeń callanetics ukończone. Dzisiejszy post powstał z myślą o Was, ponieważ dostałam kilka pytań o to, jakie są moje wrażenia oraz opinia na temat tego zestawu ćwiczeń.

Zobacz również  30 dni z Mel B + Tiffany - dzień 30 / Mel B's workout + Tiffany - Day 30.

Dwa tygodnie minęły naprawdę szybko. Trening wykonywałam przez 14 dni. To kompleksowy zestaw ćwiczeń całego ciała. Uwielbiam w nich to, że nie muszę wcześniej robić żadnej rozgrzewki. Ćwiczenia są tak poukładane, że rozgrzewka jest już w nie wpisana. Potrzeba jednak naprawdę silnej motywacji, ponieważ ćwiczenia mogą wydać nam się nieco nudne. To 45 do 60 minut treningu.

Kiedy rozpoczynacie przygodę z Callaneticsem bardzo ważna jest motywacja, zwłaszcza w pierwszych dniach. Wg mnie 2 i 3 dzień jest najcięższy. Nagle odkrywacie te partie mięśni, o których nie miałyście pojęcia albo po prostu nie zwracałyście na nie uwagi. U mnie to były m. in. górne mięśnie pleców/barków/łopatek oraz mięśnie ud. W tym momencie może przyjść moment zwątpienia, żeby zrobić sobie dzień albo dwa przerwy i pozwolić odpocząć bolącym mięśniom. W taki sposób bardzo łatwo zerwać z systematycznością i po prostu przerwać wyzwanie. Po 2 - 3 dniach mięśnie powinny przestać boleć.

Już po tygodniu będziecie super rozciągnięte. A po dwóch? Miałaś problem, żeby dotknąć głową kolan? Teraz to nie będzie żadna sztuka. Całe ciało zaczyna się inaczej układać. Teraz czuję, że jestem trochę wyższa - bardziej wyprostowana.
Efekty są zadowalające. Może byłyby bardziej spektakularne, gdybym nie jadła tyle słodyczy :-D

Ukończyłam wyzwanie, ale z pewnością wrócę jeszcze do tych ćwiczeń. Myślę, że dobrze byłoby zrobić sobie takie wyzwanie przez 30 dni, a może i dłużej, i wówczas zobaczyć co takiego dzieje się z ciałem. Nie ukrywam jednak, że ćwiczenia te wymagają czasu i mogą wydawać się niekiedy nużące. Jeżeli jednak nie ma żadnych przeciwwskazań ze strony lekarza, to gorąco Wam polecam Callanetics. Jeżeli macie problemy z motywacją wydrukujcie sobie kalendarz albo powieście karteczki z ilością dni ile trwa wyzwanie w widocznym miejscu. Codziennie zaznaczajcie na kartce albo odrywajcie jedną z nich (muszę to wypróbować odnośnie słodyczy :-D).