Pokochaj swoje ciało, Talia Fuhrman

Wyjątkowy poradnik, z którego dowiesz się, skąd bierze się prawdziwe piękno. Na odwrocie czytamy: "Kiedy skończysz czytać tę książkę, odkryjesz, że właśnie poznałaś najlepszy przepis na to, by być szczęśliwszą, zdrowszą i piękniejszą kobietą." A oprócz tego: "Ta książka to prawdziwa skarbnica przepisów na rozkosznie pyszne desery!" - od tego momentu całe swoje zainteresowanie skupiłam na tej książce :-D

Jeżeli już w tej chwili macie ochotę na coś słodkiego, polecam Babeczki z mikrofali w 5 minut.

Autorka książki Talia Fuhrman z wykształcenia i zamiłowania jest dietetyczką. Artykuły jej autorstwa możemy znaleźć m. in. w takich czasopismach jak: „Vegetarian Times”, „Veg News” czy „Positive Impact”. 

Utrzymanie ciała w dobrym zdrowiu jest naszym obowiązkiem... W przeciwnym razie nie zachowamy siły i jasności umysłu.

BUDDA

Sama książka jest wynikiem wewnętrznej przemiany, która miała miejsce w życiu autorki. Był czas, kiedy nie akceptowała swojego ciała i sama z sobą źle się czuła. W pewnym momencie postanowiła to zmienić. Przeszła, jak sama mówi, totalną metamorfozę, zmieniła dietę, nastawienie do życia, do samej siebie oraz bliskich. Odmieniona dzieli się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem.

W książce znajdziemy informacje odnośnie zdrowego trybu życia, odżywiania, relacjach z samą sobą i bliskimi, a nawet rozdział poświęcony ochronie środowiska. Autorka namawia do szerszego spojrzenia na to, co dzieje się dookoła nas. Nasuwa się tu refleksja: Doceń to, co masz i pamiętaj, że w życiu chodzi też oto, żeby cieszyć się każdą, nawet drobną rzeczą (śniadanie z rodziną czy ukochanym, wycieczka ze znajomymi). Oczywiście nie zapominajmy o marzeniach, bo przecież marzenia są po to, żeby je spełniać.


W Pokochaj swoje ciało znajdziecie sporo ciekawostek na temat jedzenia. Czy wiedzieliście, że 3/4 szklanki zielonych warzyw np. jarmużu lub brokułów zawiera więcej wapnia niż szklanka mleka? Albo, że wiśnie to naturalne środki przeciwbólowe i działają podobnie, jak tabletki z ibuprofenem? Zgadzam się ze stwierdzeniem, że jedzenie sprawia więcej przyjemności, niż łykanie tabletek :-) 

Niektóre informacje szokują i raczej ciężko w nie uwierzyć, jak ta, że sprzedaż łososia w Wielkiej Brytanii jest nielegalna. Że co?! Muszę to sprawdzić. Podobnie rzecz odnosi się do mleka. W książce mamy mocny sprzeciw przeciwko konsumpcji krowiego mleku z czym nie mogę się zgodzić, ponieważ na temat jego zdrowotnych korzyści mamy całą masę naukowych publikacji. Oprócz wyżej wymienionych przykładów jest tu jeszcze kilka informacji, które w świetle większości badań zostały już obalone.
  Przeczytacie też o badaniach i zarzutach autorki odnośnie chociażby złego traktowania zwierząt czy dodawania niezdrowych dla ludzi środków do niektórych produktów i pasz, którymi karmione są zwierzęta. Informacje te dotyczą zaniedbań, które występują na Stanów Zjednoczonych. Sama autorka pisze, że coś, co jest dopuszczalne w USA, w Europie jest zupełnie zakazane. Dlatego też część tej książki traktuję jako ciekawostkę (być może Ameryka to faktycznie chory kraj?) :-)

Abstrahując od tej części, dla mnie typowo informacyjnej, w książce znajdziecie też sporo przepisów począwszy od koktajli i smoothie, poprzez zupy i drugie dania kończąc na słodkościach. Na odwrocie książki przeczytałam "Ta książka to prawdziwa skarbnica przepisów na rozkosznie pyszne desery!" - chciałabym, bo jestem okropnym łasuchem, ale niestety muszę stwierdzić, że kogoś poniosło. Kilka przepisów z pewnością znajdziecie, ale żeby od razu pisać, że jest to skarbnica - lekka przesada. Ale znajdziecie tu m. in. przepis na domowej roboty masło sezamowe czy sos balsamiczny.

Zdrowie jest największą wartością.
Zadowolenie jest największym skarbem.
Pewność siebie jest największym przyjacielem.

LAO-TZU

Osobiście mam nieco mieszane uczucia do tej książki. Z jednej strony cała masa ciekawostek na temat jedzenia i nie tylko, a z drugiej strony konfrontacja z potwierdzonymi badaniami naukowymi. Generalnie książkę polecam bardziej wegetarianom i weganom, znajdą w niej sporo sloganów, którymi będą mogli bombardować mięsożerców :-D Jeżeli ktoś zastanawia się nad zmianą diety albo po prostu większym jej urozmaiceniem, również znajdzie tu coś dla siebie. We mnie książka rozbudziła ciekawość, ale w głowie pojawiło się tez wiele wątpliwości odnośnie metodologii doboru danych przez autorkę. Kilka rzeczy, o których przeczytałam, z pewnością włączę do swojej diety i z pewnością wypróbuję niejeden z przepisów. 

Bo piękno jest w Tobie - musisz je tylko wydobyć!

Na koniec dodam, że z ciekawości zajrzałam na stronę autorki i jakże zdziwiona byłam, że na okładce książki wcale nie znajduje się Talia Fuhrman :-D Głupia ja. A tak w ogóle, to bardzo ładna okładka.

Tłumaczenie: Katarzyna Gąsiorowska
Tytuł oryginału: Love your body. 

Eat Smart, Get Healthy, 

Find Your Ideal Weight and Feel Beautiful Inside & Out!

Liczba stron: 336

Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece

Wydanie I, Białystok 2015