Maila z informacją, że paczka jest już w, drodze dostałam dzień wcześniej (23:17), przez co trudniej było mi zasnąć. Myślałam, że jak zacznę czytać jakąś nudną książkę, to pomoże - nie pomogło. Dopiero kawałek mlecznej czekolady mnie uspokoił :-D
Jeżeli jesteście ciekawi, co skrywało pudełko z poprzedniego miesiąca, zapraszam do przeczytania posta Glossybox - wrzesień 2013.
Kiedy dostałam już w swoje ręce paczkę, w środku znalazłam:
- BIODERMA Sensibio H2O Płyn micelarny
- Golden Rose Lakier do paznokci Rich Color (pełen produkt)
- LOVE ME GREEN Peeling do twarzy (pełen produkt)
- PALMER'S Brązujący balsam do ciała
- PAT&RUB Cukrowy scrub do ciała - żurawina i cytryna
- WELLA PROFESSIONALS Lakier utrwalający fryzurę
Kolejne pudełko, które bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Jestem zachwycona, że w środku znalazł się płyn micelarny do twarzy BIODERMA Sensibio H2O. Czytałam na jego temat wiele pozytywnych opinii i dość niedawno zastanawiałam się na jego kupnem. Cieszę się, że będę mogła przetestować ten produkt.
Lakier do paznokci Golden Rose w pięknym kolorze, idealnym na początek jesieni. Mam inny kolor tej samej marki i jestem zadowolona. Myślę, że z tym będzie podobnie.
Peeling do twarzy o delikatny zapachu pomarańczy, brzmi interesująco. Myślę, że to może być kolejny must have w mojej kosmetyczce, tym bardziej, że jest to kosmetyk organiczny i w 98% naturalny.
Brązujący balsam do ciała i lakier do włosów nie należą do kosmetyków, których często używam, ale z przyjemnością sprawdzę i te produkty.
Jestem zadowolona, że w pudełku pojawił się produkt marki PAT&RUB. Wcześniej otrzymane od Glossybox kosmetyki tej firmy bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły.
Cudne białe pudełko, które muszę przyznać przypadło mi do gustu, a Wam?
Fajna paczka :)
OdpowiedzUsuńTak, to prawda :-)
UsuńPozdrawiam
zabalza