-->
Pogoda dzisiaj dopisała. Prawie 19
stopni w cieniu, a w słońcu... po prostu pięknie dziś było. Była to idealna pogoda na wycieczkę
rowerową, na którą
wybrałam się z moim Maćkiem. Dawno nie jeździłam na rowerze, ale wiadomo, że jak raz się
nauczymy, to nigdy się tego nie zapomina. Cała wyprawa,
a w zasadzie jazda rekreacyjna wyniosła ok. 10 km. Z wycieczki niestety nie
mam nic poza tymi kilkoma zdjęciami, które zostały zrobione po
powrocie :D.
Wycieczka trwała by dłużej, ale na
szczęście albo nieszczęście po kilku kilometrach, kiedy
postanowiliśmy zrobić sobie zdjęcie okazało się,
że w aparacie
nie ma baterii.
Wspaniale... Maciek z aparatem, ja ze statywem i 0
zdjęć hehehe. No cóż,
po powrocie wzięliśmy baterię do aparatu
i poszliśmy jeszcze na krótki spacer,
podczas którego zrobiliśmy
kilka zdjęć, z których mam nadzieję uda nam się złożyć fajną
panoramę. Jeżeli wyjdzie z tego coś fajnego to na pewno pojawi się
na blogu ;)
Tymczasem zachęcam do wycieczek rowerowych ;) Jutro ma być jeszcze cieplej, ok. 20 stopni.
Nareszcie zaczęła się wiosna.
Kocham ciepło i już powoli budzę się z tej szarości, która przez ostatnie dni nieco mnie przytłaczała :)
Dużo uśmiechu :D
0 komentarze:
Prześlij komentarz