Lot do Barcelony

Skomentuj
Spakowani. Jeszcze raz sprawdzamy listę i na pociąg. We Wrocławiu autobusem na lotnisko. Jesteśmy nieco wcześniej, niż byśmy chcieli, ale jest OK - zwiedzamy nowy terminal.



Odprawa bezpieczeństwa i już jesteśmy w hali odlotów. Czekając na lot, korzystamy z wygodnych szezlongów. W końcu jest samolot, którym polecimy do stolicy Katalonii.



Zajmujemy miejsca w samolocie. Jeszcze instrukcje na temat bezpieczeństwa, kołowanie i start. Jesteśmy w powietrzu.



Lot trwał ponad dwie godziny. Pod nami Alpy, Morze Śródziemne - świetne widoki.

Mając do wyboru autokar i samolot wybieramy samolot ;-)

0 komentarze:

Prześlij komentarz