Włoskie Elle i Myself

Skomentuj

Kilka rzeczy, które udało mi się mimo wszystko zmieścić do plecaka, w który spakowałam się lecąc do Mediolanu. Już myślałam, że nic nie wejdzie, a tu proszę bardzo.

Dwa włoskie czasopisma i dwa lakiery. Jeden był razem z Elle. Szukałam jeszcze włoskiego Harper's Bazaar, niestety nie znalazłam. Innym razem :-)















0 komentarze:

Prześlij komentarz