Śnieg w styczniu? Nie tutaj :-) Malta to jedyny kraj w Erupie, gdzie nie ma zimy jako takiej, gdzie nie sypie śnieg, a temperatura nigdy nie spada poniżej zera. Jak więc w styczniu wygląda ta wyspa?
Jeżeli chcecie zobaczyć wspaniałą panoramę niemalże całej Malty, to koniecznie odwiedźcie Mdinę.Cytryny o tej porze roku? A i owszem :-) Cytryny, gdzieniegdzie pomarańcze i mandarynki. Poza tym dużo zieleni i kwitnących kwiatów. Malta o tej porze roku potrafi być naprawdę piękna. Długo jest jasno (ponad półtorej godziny dłużej, jak w Polsce), oprócz tego dużo słońca i temperatura przekraczająca 10 stopni, czasami dochodząca nawet do 16-17 (oczywiście w cieniu). Turystów znacznie mniej i nie trzeba się przeciskać na chodnikach :-) Wszystko to sprzyja długim spacerom.
Więcej zdjęć znajdziecie w galerii styczeń na Malcie.Nie myślcie sobie jednak, że jest tak ciepło, że można chodzić w krótkim rękawku. Nic bardziej mylnego. W słońcu jest bardzo przyjemnie, aż chciałoby się wskoczyć w coś cieńszego, natomiast w cieniu można zmarznąć. Wiatry o tej porze roku są przeszywające i niekiedy bardzo silne. To często potęguje chłód i powoduje, że odczuwalna temperatura jest dużo niższa. Na szczęście mam wszystkie potrzebne sprzęty: pikowana kurtka (ale nie puchowa :-D), wełniany komin, czapka oraz rękawiczki.
Mimo wszystko byłam bardzo zaskoczona, jak bardzo zielona potrafi być Malta o tej porze roku.
0 komentarze:
Prześlij komentarz