Słuchajcie, chyba znalazłam ideał :-) Zielony koktajl staram się pić codziennie i próbowałam już naprawdę wielu przepisów z różnym skutkiem. Ten, którym się dzisiaj z Wami podzielę, najbardziej mi odpowiada i mam nadzieję, że Wam również posmakuje.
To kolejna już modyfikacja koktajlu z jarmużem, który jakiś czas temu pojawił się na blogu.
Tutaj znajdziesz podstawowy przepis, od którego rozpoczynałam swoje poszukiwania ideału :-)
Składniki na 1 dużą porcję:
- 1 duża garść liści szpinaku;
- 2 garście jarmużu;
- 2 łyżeczki ziaren lnu (ja użyłam złocistego);
- 1 łyżeczka zielonej sproszkowanej mieszanki, w skład której wchodzi chlorella, młody jęczmień, spirulina i młoda pszenica;
- 1/2 jabłka;
- 1 kiwi;
- 3-4 truskawki (u mnie mrożone, ale jak najbardziej możecie dodać świeże);
- 1 banan;
- 2 plastry ananasa (u mnie świeży);
- 1 łyżka masła migdałowego lub 6-8 całych migdałów;
- sok z połowy cytryny;
- 1 szklanka przefiltrowanej wody.
Przygotowanie:
- Do blendera wsypuję ziarna lnu.
- Następnie dodaję liście szpinaku, jarmużu, truskawki oraz łyżeczkę zielonej super mieszanki.
- Teraz kolej na jabłko, które pozbawiam wyłącznie szypułek i kroję na większą kostkę. Nie obieram ze skórki.
- Kiwi płuczę, obieram ze skóry i kroję na 8 części.
- Banana po prostu obieram ze skóry i w rękach dzielę na mniejsze kawałki.
- Rozdrobnione owoce wrzucam do blendera, dodaję masło orzechowe, szklankę wody i sok z połowy cytryny.
- Wszystko razem miksuję przez około 1 minutę i gotowe :-)
Porcja wychodzi naprawdę duża. Szklanka na zdjęciu ma pojemność 0,5 litra, a i tak nie wszystko się w niej zmieściło. Taka dawka smoothie z powodzeniem może zastąpić posiłek i myślę, że warto włączyć je do swojej codziennej diety.
Dajcie znać czy Wam smakowało :-)
0 komentarze:
Prześlij komentarz