Prosta czapka zrobiona przeze mnie na drutach jest już gotowa :-) Bardzo podoba mi się ten kolor.
A wracając do drutów... 5 rzędów tu... 10 tam... jeszcze dwa rzędy, no i tak zebrało się do kupy i powstała ta czapka.
Włóczki jeszcze trochę zostało, więc chyba zrobię do kompletu komin :-)
Hm... tak się zastanawiam, może by tak dodać pompon? Co o tym uważacie? Hm... sama nie wiem... lubię czapki w stylu 'bean', a Wy jakie czapki lubicie?
A jeżeli wolicie bardziej szycie na maszynie, jak robienie na drutach, to koniecznie polecam zajrzeć tutaj.Zajęło mi to dwa wieczory. Jedni powiedzą, że szybko, inni, że strasznie wolno, a ja uważam, że w sam raz. Były to chwile dziergania pomiędzy gotowaniem, nauką, a odświeżaniem hitów światowego kina, takich jak "Ghostbusters" :-D Pamiętacie ten film jeszcze? Kiedy oglądałam go, jak byłam mała, wydawał mi się nawet straszny, teraz nieźle się uśmiałam. Miło było to sobie odświeżyć.
A wracając do drutów... 5 rzędów tu... 10 tam... jeszcze dwa rzędy, no i tak zebrało się do kupy i powstała ta czapka.
Włóczki jeszcze trochę zostało, więc chyba zrobię do kompletu komin :-)
Hm... tak się zastanawiam, może by tak dodać pompon? Co o tym uważacie? Hm... sama nie wiem... lubię czapki w stylu 'bean', a Wy jakie czapki lubicie?
0 komentarze:
Prześlij komentarz